Prelekcja dr. Marka Deszczyńskiego i koncert patriotyczny – fotorelacja

W dniu 10 listopada 2017r. w Muzeum Szlachty Mazowieckiej w Ciechanowie odbyło się spotkanie poświęcone Marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu. Okazją ku temu było nie tylko Święto Niepodległości, ale przede wszystkim  przypadająca 150. rocznica urodzin „wskrzesiciela” państwa polskiego.Pisząca te słowa, organizatorka spotkania, które odbyło się w scenerii wystawy poświęconej Prezydentowi Ignacemu Mościckiemu, iż to właśnie Prezydent był inicjatorem ustanowienia Dnia Niepodległości także Dniem Pamięci Marszałka Józefa Piłsudskiego. Po poszczególnych etapach życia i działalności bohatera spotkania, po mistrzowsku oprowadził dr Marek Piotr Deszczyński, pracownik naukowy Akademii Sztuki Wojennej. Swoją refleksją na temat niezwykłej  biografii J. Piłsudskiego podzielił się także z Odwiedzającymi tę stronę, którą niżej publikujemy. Niezwykłych wzruszeń natomiast dostarczył patriotyczny koncert słowno-muzyczny w wykonaniu uczniów I LO im. Z. Krasińskiego w Ciechanowie pod kierunkiem pp. Anny i Andrzeja Kamińskich.

Zarówno Prelegentowi, jak też Artystom serdecznie dziękujemy! Spotkaniu towarzyszyło także złożenie kwiatów i zapalenie zniczy na grobach i przed pomnikiem członków ciechanowskiej Polskiej Organizacji Wojskowej.

                                                                                                                          Bogumiła Umińska

 

Naczelnik. W przededniu 150. rocznicy urodzin Józefa Piłsudskiego

Biografia Józefa Piłsudskiego narzuca skojarzenie z postacią Tadeusza Kościuszki. Przyszły marszałek był w toku swego życia aż czterokrotnie przywódcą dążeń narodowych.

Na początku działalności politycznej, do 1907 r., stał na czele ruchu, który można nazwać socjalizmem insurekcyjnym. Usiłował wtedy wykorzystać energię Polskiej Partii Socjalistycznej do wznowienia idei powstańczej, skierowanej przeciw głównemu zaborcy – Rosji. Rozpoczęte w listopadzie 1904 r. wskutek wybuchu wojny japońsko-rosyjskiej wystąpienia rewolucyjne na obszarze Królestwa Polskiego trwały w przybliżeniu trzy lata. Dały kadrę działaczy, fundusze oraz doświadczenia w zakresie walki politycznej i zbrojnej – te ostatnie wykorzystywane przez ruchy niepodległościowe w całym XX wieku.

Po załamaniu się rewolucji dawny towarzysz „Mścisław” został głównym organizatorem odbudowy sił zbrojnych – niezbędnych do wszczęcia walki o niepodległość z chwilą wybuchu konfliktu ogólnoeuropejskiego. Służyły temu sprzyjające warunki, jakie panowały w obdarzonym autonomią zaborze austriackim. Za sprawą konspiracyjnego Związku Walki Czynnej rozwijały się jawne organizacje paramilitarne, przygotowujące członków do służby wojskowej w odrodzonej armii narodowej. Etap ten trwał do drugiej połowy 1914 r., gdy rozpoczynająca się I wojna światowa przyniosła utworzenie Legionów Polskich – zalążka przyszłego wojska. Sformowano je w oparciu o zmobilizowane oddziały strzeleckie, które wkroczyły z Galicji do Królestwa Polskiego do walki z armią rosyjską.

Podczas Wielkiej Wojny Komendant stał się stopniowo najbardziej rozpoznawalnym działaczem na rzecz odbudowy państwa. Umiejętnie wykorzystywał zmieniającą się koniunkturę militarno-polityczną. Oszczędnie gospodarował argumentem krwi żołnierskiej. Legioniści, skupieni w trzech brygadach, uczyli się w polu nowoczesnej taktyki, natomiast członkowie tajnej, zależnej tylko od niego, Polskiej Organizacji Wojskowej, przygotowywali się do wystąpienia zbrojnego w momencie załamania się państw zaborczych. Jednocześnie prowadził grę polityczną, żądając od Wiednia i Berlina konkretnych działań na rzecz wskrzeszenia Polski. Pierwszym krokiem do tego stało się ogłoszenie 5 XI 1916 r. zależnego od Niemiec i Austro-Węgier Królestwa Polskiego, które stanowiło fundament odrodzonego państwa. Miarą znaczenia Piłsudskiego było powierzenie mu przez Radę Regencyjną, gdy w listopadzie 1918 r. powrócił z internowania w Niemczech, władzy wojskowej oraz politycznej w odtwarzającej się Rzeczypospolitej.

Przez cztery kata był naczelnikiem państwa. Kierował obroną jednoczącego się terytorium, a zarazem czuwał nad przebiegiem tworzenia się władz cywilnych. Przyczynił się do wyłonienia Sejmu Ustawodawczego, który przygotował pierwszą konstytucję, powołania rządu uznawanego przez wszystkie stronnictwa i uruchomienia procesów odbudowy na wielu polach. Odparł najazd sowiecki i zawarł sojusze z Francją oraz Rumunią.

Gdy w końcu 1922 r. kompromis między głównymi stronnictwami załamał się w obliczu wyborów do parlamentu I kadencji, czego tragicznym wyrazem był mord na prezydencie Gabrielu Narutowiczu, Piłsudski przeżył wstrząs. Przestał być zdolny do współpracy z narodową demokracją – najsilniejszym polskim ugrupowaniem politycznym. Ustąpił z zajmowanych stanowisk, obserwował pogarszanie się położenia gospodarczego i międzynarodowego, czekając chwili pozwalającej na powrót do władzy, co było zgodne z oczekiwaniami dużej części społeczeństwa.

W maju 1926 r. marszałek postanowił zademonstrować niezadowolenie z sytuacji w kraju. Niestety, akt ten, także wobec postawy legalnych władz, przekształcił się w trzydniową walkę o stolicę, okupioną paroma setkami zabitych. Zamach został jednak zalegalizowany przez parlament, zaś za granicą powrót Piłsudskiego do władzy uznano za przejaw stabilizacji położenia RP. Ze względu na modyfikację ustroju i osiągnięcia gospodarcze pierwszy okres rządów autorytarnych (do 1929 r.) stał się najpomyślniejszym w dziejach II Rzeczypospolitej. Gorzej wypadły lata następne, na których położyły się cieniem wielki kryzys gospodarczy i zaostrzająca się walka z opozycją. Jako elementy dodatnie drugiej epoki kierowania państwem (tym razem z „tylnego siedzenia”, pozostały: wzmocnienie sił zbrojnych, poprawa stosunków z sąsiadami oraz nowa konstytucja.

Dzieło Piłsudskiego – najwybitniejszego pośród współtwórców odzyskania niepodległości – przetrwało w wymiarze ideowym dramat 1939 r., tragedię II wojny światowej i blisko półwiecze komunizmu. Analizy i wskazania zawarte w jego piśmiennictwie nie utraciły aktualności do dziś.

 

Marek Piotr Deszczyński

Udostępnij na: